Pięć par wygodnych klapków dla 50-latek. Koniec narzekania, że bolą cię nogi po spacerze

„Ale bolą mnie nogi” – coraz częściej słyszę to zdanie od mojej 50-letniej mamy. Postanowiłam pobawić się w detektywa i sprawdzić, w czym tkwi problem, zwłaszcza że jeszcze niedawno robiła bez problemu tysiące kroków dziennie. Co się okazało? Winowajcą są niewygodne buty, które mama kupiła kilka tygodni temu. Szybko wystawiłyśmy je na sprzedaż, a zamiast nich zaproponowałam jej pięć klapków. 

Pięć par wygodnych klapków dla 50-latek. Koniec narzekania, że bolą cię nogi po spacerze
Wybieramy wygodne klapki dla 50-latki Źródło: Getty Images

1. Skórzane klapki – najlepsza inwestycja nie tylko dla 50-latki

Skórzane klapki dla 50-latki to nie tylko moi faworyci. To buty, na które zdecydowała się też moja mama, która ceni wysoką jakość i trwałość. Jeżeli masz podobne podejście do mody, to buty wykonane z prawdziwej skóry, najlepiej licowej, są jedynym słusznym wyborem na zbliżające się wielkimi krokami wakacje. 

Lista ich zalet jest długa: są eleganckie, wytrzymałe, miękkie i przyjemne w noszeniu. Nie obcierają, dopasowują się do stopy, a do tego redukują nieprzyjemne uczucie pocenia się stóp. Musisz przyznać, że klapki ze skóry brzmią jak idealny wybór dla kobiet w każdym wieku

Zobacz też: Szukasz eleganckich butów dla 50-latek? Te modele zdadzą egzamin

2. Do miasta i na plażę. Klapki espadryle to wakacyjny hit

Kolejną propozycją są popularne co roku klapki espadryle dla 50-latki. To buty, które poznasz po charakterystycznej plecionej podeszwie. Są maksymalnie wygodne i stylowe. Do tego rewelacyjnie sprawdzają się na mieście, plaży, a nawet na działce, jeżeli lubisz spędzać czas na uprawie własnego ogródka. To wakacyjny hit, który zapewni ci wygodę na każdym kroku, doskonale współgrając z letnimi sukienkami i lnianymi spodniami. 

3. Futrzane klapki w stylu Przetakiewicz. Opcja dla dojrzałych fashionistek

„To jeden z najważniejszych i najbardziej niespodziewanych mikrotrendów” 

– pisze o futrzanych klapkach damskich polski „Vogue”. Nic dziwnego, że te mięciutkie i przyjemne w noszeniu buty szybko pojawiły się w szafie Joanny Przetakiewicz. Projektantka jest świetną inspiracją dla 50-latek, które lubią i nie boją się eksperymentować z modą. Jesteś jedną z nich? W takim razie zafunduj sobie klapki ze sztucznego futerka i noś je dosłownie do wszystkiego. 

4. Letni klasyk, czyli Birkenstocki dla 50-latki. Komfort na każdym kroku

O klapkach Birkenstock słyszał już chyba każdy, przez co stały się w ciągu ostatnich lat obuwniczym synonimem komfortu. Jeżeli masz większy budżet i zależy ci na klapkach, które wspierają naturalną postawę ciała, to wybór jest prosty. Modele niemieckiej marki sprawią, że raz na zawsze pożegnasz się z bólem pleców i stóp, a długie spacery nie będą kończyć się dyskomfortem. W szczególności polecam ci klasyki w ofercie Birkenstock, czyli klapki damskie Arizona. 

5. Klapki na platformie. Idealne dla 50-latek, które lubią wyższe buty

Czy komfort może iść w parze z kilkoma dodatkowymi centymetrami? Pewnie, że tak. Wystarczy po prostu zrezygnować ze szpilek. Odradzam też wysokie słupki. Zamiast nich o niebo lepiej sprawdzą się znane i lubiane platformy (albo ewentualnie powracające do letnich trendów koturny). To klapki dla każdej 50-latki, która na pierwszym miejscu stawia wygodę i stabilność. Jesteś jedną z nich? W takim razie właśnie znalazłaś modne buty nie tylko na letnie spacery. 

Nie przegap innych stylowych inspiracji dla dojrzałych kobiet. Przeczytaj też: 

Modne i wygodne klapki dla 50-latek znajdziesz na Domodi.pl

Podpowiadam 78-letniej babci, jakie klapki na lato powinna kupić. Przeszukałam internet i znalazłam ideał Podpowiadam 78-letniej babci, jakie klapki na lato powinna kupić. Przeszukałam internet i znalazłam ideał Wybieram sukienki z Reserved. Nowości do 200 zł, w których przechodzisz całe lato Wybieram sukienki z Reserved. Nowości do 200 zł, w których przechodzisz całe lato